Płyta papierowa o strukturze plastra miodu to materiał idealny przede wszystkim do zastosowania
w branży opakowaniowej o czym pisaliśmy już wielokrotnie. Sprawdzi się równie doskonale
w zastosowaniu marketingowym lub dekoracyjnym, jako element wystroju przestrzeni w galerii handlowej lub stand reklamowy w sklepie. Można jednak pójść krok dalej i stworzyć coś, co znacząco odbiega od utartych schematów.
Truizmem możemy nazwać stwierdzenie mówiące, że dobra reklama to taka, która przyciąga uwagę potencjalnego klienta. Nie da się temu zaprzeczyć a mimo to coraz trudniej zaobserwować coś na tyle oryginalnego by zaskoczyło przyzwyczajonego do pewnego schematu odbiorcę. Szukając w głowie współczesnego wizerunku typowej reklamy sklepowej widzę zaklejone informacjami o obniżkach okna na kolejnych piętrach galerii handlowej, przesycone sztucznie uśmiechającymi się obrazami pięknych lecz nienaturalnych ludzi witających nas z witryn. Zdaje sobie sprawę, że moje wyobrażenie jest w dużym stopniu generalizowaniem pewnego zjawiska, ale tak jak wspominałem odnoszę się do pierwszego skojarzenia, które przychodzi mi na myśl.
Narzekanie i budowanie schematów rzeczywistości dopasowanych pod własne oczekiwania to pewnego rodzaju choroba społeczna prowadząca do sporów, niepotrzebnych napięć i chybionych osądów. Podnosząc temat typowej reklamy staram się zwrócić uwagę na pewne zjawisko bazując na szeregu swoich doświadczeń. Rzeczywistość bywa jednak znacznie bardziej ciekawa, ponieważ twórcy doskonale zdają sobie sprawę w jaki punkt uderzyć by zainteresować odbiorcę albo skąd czerpać inspiracje o wiodących trendach. Rzadko się zdarza, że prezentowany wystrój, dekoracja, reklama, instalacja i wiele innych jest nudna, może nam się nie podobać przez co wywołuje emocje, czyli działa.
Realizacje wielkoformatowe wykonane z tektury i pochodnych, w tym płyty papierowej o strukturze plastra miodu wywołują często ogromne zaskoczenie i niedowierzanie, że materiał tego typu może tak wiele wytrzymać i przyciągać uwagę odbiorcy. Minione dziesięć lat pokazało nam, że projekty z „papieru” doskonale sprawdzają się jako przestrzeń reklamowa, czy czasowy element wystroju galerii handlowej. Tekturę typu plaster miodu możemy w łatwy sposób docinać tworząc nieregularne kształty, sklejać, składać a nawet budować ciekawe konstrukcje wizualne – oryginalne, nienudzące potencjalnego odbiorcy. Wróćmy jednak kilka zdań wstecz i wyobraźmy sobie procenty za witryną sklepową z tą różnicą, że tym razem nie są nadrukowane i przyklejone do szyby, ale stoją pomiędzy ubraniami krzycząc o nadchodzącej obniżce cen i prezentując nietypowy materiał, z którego zostały wykonane.
Wygodny w procesie utylizacji, lekki i komfortowy w montażu, zwłaszcza gdy najpierw trzeba coś wyciąć i dostarczyć w dużej ilości na miejsce a po pewnym czasie rozłożyć i przekazać do recyklingu. Dlatego coraz więcej osób i firm decyduje się na używanie płyty papierowej w swoich projektach przede wszystkim gdy jego głównym celem ma być budzenie zainteresowania, o czym sam wielokrotnie przekonałem się omawiając własne realizacje z klientami. Tektura ma to do siebie, że gdy wykonamy z niej np. fotel, który dodatkowo spełnia swoją funkcje to zaczyna budzić spore zainteresowanie. Ludzie koniecznie chcą to sprawdzić, usiąść by przekonać się jakim cudem to wytrzymuje. Przypominam sobie sytuację, w których sam poddawałem wątpliwości możliwość realizacji projektu przy użyciu omawianego materiału a w ostatecznym rozrachunku okazywało się, że radzi sobie zaskakująco dobrze, nawet wtedy, gdy tworzymy z niego drzewo o wysokości 4,5m.
Doskonałym momentem na weryfikacje tego, jak zmienia się otaczająca nas przestrzeń są okazjonalne wydarzenia związane np. ze świętami. Widzimy jak przestrzeń sklepowa, w tym również reklamy i dekoracje dopasowują się do konkretnego tematu. Święta przypadające na koniec roku przynoszą ze sobą pokaz wielobarwnych ozdób i bardzo zmyślnych reklam. Jest to także doskonały moment na eksponowanie materiału płyty papierowej i wykorzystanie jej w niebanalny sposób np. jako ciekawy napis przyciągający uwagę, dekoracyjna choinka czy stand z reklamą eksponującą nasz produkt. Warto również zwrócić uwagę na to, że sprzedawcy coraz częściej starają się wykorzystać niekonwencjonalne formy reklamy chcąc zaskoczyć potencjalnego klienta i uciec od stereotypu przytoczonego na początku tego artykułu.